Koszule do porodu, kupiłam w ciucholandzie, największą jaka była ;p bo wszyscy mówili, że i tak będzie do wyrzucenia, chociaż moją mam do dzisiaj i się sprała ;D
Do karmienia kupiłam w takim rozmiarze "ciążowym", zaraz po porodzie brzuch nie dużo zmalał, a trochę większa koszula jakoś obciachowo nie wyglądała :) Lepsza za duża niż za mała :)
