Powodzenia i szerokości tam na dole :))
2013-07-01 00:04 (edytowano 2013-07-01 00:05)
|
Kochane od godz 22 mniej wiecej co 10 minut lapaly mnie silne i bolesne skurcze, od pol godziny cisza ale pobolewa mnie brzuch jak na okres i dolny odcinek kregoslupa. Wczoraj odszedl mi tez czop. Jeszcze nie panikuje ale mam takie pytanko. Jesli skurcze beda powiedzmy co 5-7 min to po jakim czasie jechac do szpitala? Godzina, dwie...? I jak to bylo u was? Po jakim czasie od rozpoczeci pierwszych skurczy udalyscie sie do szpitala?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Powodzenia i szerokości tam na dole :))
Ja w sumie miałam pierwszy skurcz o 11:00, potem po godzinie, potem co pół, a kolejno o 18:00 dostałam skurczę od razu co minutę.. więc poszlam pod prysznic i dalej bylo tak samo i o 19:00 postanowiłam jechac do szpitala, ale skurcze nie bolały, tak jak myślałam, że będą bolec. W szpitalu powiedzili mi dopiero ze to na pewno poród ;) I po godzinie na porodowce zaczela sieprawdziwa bolowa akcja..