Odpowiedzi
Karmie w tej chwili swoja trzecia core... i powiem szczerze, ze nigdy nie zastanawialam sie nad tym, czy moje mleko jest tluste czy chude.
Na poczatku jak cory byly male to bylo rzeczywiscie tak, ze wisialy prawie caly czas przy piersi, ale to jest normalne i nie ma nic wspolnego z jakoscia mleka.
Dzieci maja male zaladeczki, mleko matki jest lekkostrawne, wiec potrzebuja, szczegolnie na poczatku czesciej byc przystawiane do piersi.
Potem przychodza dodatkowo skoki rozwojowe (10 w 1. roku zycia) i wtedy tez dziecko przez okres ok. 5-7 dni ma potrzebe wisiec (czasem okragla dobe) przy piersi.
A ma to jeden prosty cel... takie czeste przystawianie ma napedzic na nowo laktacje, zeby produkcja mleka dostosowala sie do rosnacych potrzeb maluszka.
Jezeli twoje malenstwo ladnie przybiera na wadze... Ma ok. 6. pelnych pampersow dziennie... jest zadowolone... to nie martwilabym sie, nawet jezeli bardzo czesto chce byc karmione.
Czesto kobiety maja w glowie taki stereotyp, ze dziecko powinno sie karmic co 4 godz. Ale tak naprawde rzadko tak bywa...
Duzo dzieci, szczegolnie na poczatku pije tak... 10 min. pije... zasypia... budzi sie... pije 10 min. i czasem potrafia tak cala dobe... Takie bywaja poczatki... i ja tez tak mialam.
Jednak nie dokarmialam, balam sie bowiem, ze dziecko mogloby wybrac butle zamiast piersi... (niestety tak sie dzieje, gdy dziecko karmione raz tak a raz tak probuje pozniej ssac piers ta sama metoda co butle)...
Nie dokarmialam, a mimo wszystko po jakims czasie wszystko stabilizowalo sie i karmienie stawalo sie przyjemne.
"mój synek długo wisiał na piersi i często kręcił główką w prawo i lewo jakby szukając cycka i płacząc przy tym. Ja jeszcze nie wiedziałam co to znaczy (bo pierwszy raz mam dziecko), ale na szczęście położna mi szybko powiedziała, że to głód i że mam go dokarmiać. "
Wierz mi @canyon... to nie takie proste... Jest mnostwo powodow, dla ktorych dziecko sie tak wlasnie zachowuje przy piersi i wcale nie musi to oznaczac, ze masz malo badz slabej jakosci pokarm.
Ok... czyli wyglada na to, ze zle zrozumialam Twoja wypowiedz... Takze przepraszam i cofam swoja uwage... :)))
Jak najbardziej zgadzam sie z Twoja wypowiedzia...
Canyon to zachowanie owszem moze oznaczac glod ( nie koniecznioe wywolany glodem bo mleko jest beeee :)), ale nie dojedzenie z innego powodu.Zdarzaja sie rowniez inne przypadki, nie oznaczajace wcale glodu :).Takim przypadkiem jest moj synek, ktory absolutnie nie akceptuje smoczka i jak sie denerwuje wklada do buzi raz jedna raz druga raczke.Kiedy boli go brzuszek, albo ma kolki rowniez ma te akcje z roczkami i tym samym prubuje ssac cyca ale widocznie nie moze sie na nim skupic bo doskwiera mu brzucho i wierci glowka.
Sucha jesli dziecko tyje prawidlowo i nie ma wikszych problemow z brzuszkiem to znaczy ze masz w pelni wartosciowy pokarm.Mozesz oczywiscie zbadac to u lekarza :)