
2012-03-16 09:14
|
Chcialam zapytać mamuśki w jakim wieku przekułyście swojej córci uszka????
Moja ma 5,5mc i tak na wiosnę chciałabym jej założyć kolczyki,czyli tak za 1,5miesiąca ... nie za wcześnie?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi

Ja swojej corce przebije uszka jak bedzie miala roczek, bo dla mnie dziewczynka z kolczykami wyglada bardziej dziewczeco, i nie wierze w to ze ktoras dziewczynka nie chcialaby ,miec kolczykow w uszach.
Ty no wyobraź sobie, że ja przebiłam sobie uszy w wieku 19 lat, bo wcześniej nie miałam najmniejszej ochoty na to, żeby je mieć. Więc musisz uwierzyć, że są dziewczynki, które nie chcą mieć kolczyków w uszach.

Śmieszy mnie tłumaczenie, że "przebije mojemu dziecku teraz, bo nie będzie czuło i pamiętało bólu" no co za bzdura... Ja przebiłam sobie w podstawówce, bo chciałam (moja mama też sobie wtedy przebiła uszy, bo wcześniej nie miała kolczyków) i zamiast traumy, pamiętam samą radość. Na litość boską... przekłucie uszu nie jest jakiś mega traumatycznym przeżyciem, któro paczy psychikę człowieka, a skoro dziecko wiszczy i szarpie się podczas tego zabiegu to znaczy, że jest na to o wiele za wcześnie.
Ja jestem zdecydowanie na nie, jeśli chodzi o oszpecanie małych dziewczynek. Pozwólmy dzieciom być dziećmi...
No ale cóż, to Wasze pociechy. Ja uważam to za krzywdę i nie będę krzywdzić swojego.
no wlasnie mnie tez dziwi jak ktos pisze ""bo nie bedzie czulo", ale na szczepienie to dygajä sie isc, bo bedzie bolalo itd. :/ i bädz tu mädry :)
Ja jestem zdecydowanie na nie, jeśli chodzi o oszpecanie małych dziewczynek. Pozwólmy dzieciom być dziećmi...
No ale cóż, to Wasze pociechy. Ja uważam to za krzywdę i nie będę krzywdzić swojego.
Śmieszy mnie tłumaczenie, że "przebije mojemu dziecku teraz, bo nie będzie czuło i pamiętało bólu" no co za bzdura... Ja przebiłam sobie w podstawówce, bo chciałam (moja mama też sobie wtedy przebiła uszy, bo wcześniej nie miała kolczyków) i zamiast traumy, pamiętam samą radość. Na litość boską... przekłucie uszu nie jest jakiś mega traumatycznym przeżyciem, któro paczy psychikę człowieka, a skoro dziecko wiszczy i szarpie się podczas tego zabiegu to znaczy, że jest na to o wiele za wcześnie.
Ja jestem zdecydowanie na nie, jeśli chodzi o oszpecanie małych dziewczynek. Pozwólmy dzieciom być dziećmi...
No ale cóż, to Wasze pociechy. Ja uważam to za krzywdę i nie będę krzywdzić swojego.
To zalezy od dziecka. Dla mnie było traumatycznym przeżyciem bo trudno goją mi się wszystkie rany (dlatego teraz za wszelką cenę chcę unikać cc). A inaczej znosi się to jak już sama o wszystko dbasz, inaczej jak to kolejny dziecięcy kaprys.
Ja jestem zdecydowanie na nie, jeśli chodzi o oszpecanie małych dziewczynek. Pozwólmy dzieciom być dziećmi...
No ale cóż, to Wasze pociechy. Ja uważam to za krzywdę i nie będę krzywdzić swojego.
Ja swojej corce przebije uszka jak bedzie miala roczek, bo dla mnie dziewczynka z kolczykami wyglada bardziej dziewczeco, i nie wierze w to ze ktoras dziewczynka nie chcialaby ,miec kolczykow w uszach.
Ty no wyobraź sobie, że ja przebiłam sobie uszy w wieku 19 lat, bo wcześniej nie miałam najmniejszej ochoty na to, żeby je mieć. Więc musisz uwierzyć, że są dziewczynki, które nie chcą mieć kolczyków w uszach. 
