2018-01-29 23:13
|
Córcia wstała rano z bólem brzuszka. Wyglądało to na skręty jelitwk. Przeszło i wróciło znów o 17 popołudniu... Od tej pory do teraz męczy się. Przechodzi troszkę zasypia i znów się budzi. Nie umiem pierwszy raz w życiu zdiagnozować czy to jelitowka czy jakieś paskudne skręty jelit? Daje jej herbatkę miętowa i uspumisam w kroplekach. Co jeszcze mogę zrobić? Czy to możliwe żeby miała takie silne skręty i że mijają i wracają? Bo wymiotów i biegunki brak...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!