Kolejna śmierć dziecka ... katiuszka |
2014-03-19 10:27
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Śmierć 3-letniej dziewczynki w szpitalu w Olsztynie. Sprawą zajęła się prokuratura ... [*]

Olsztyńska prokuratura sprawdza, dlaczego w szpitalu dziecięcym w Olsztynie zmarła trzyletnia dziewczynka - donosi Radio ZET. W poniedziałek rodzice dziecka złożyli zawiadomienie o przestępstwie. Twierdzą, że mogło dojść do zaniedbań w sposobie leczenia ich córki.

- Proces chorobowy rozwinął się bardzo szybko, mogło dojść do błędu lekarskiego - wyjaśnia Arkadiusz Szwedowski z prokuratury rejonowej Olsztyn Południe.

Rodzice mają zastrzeżenia co do sposobu leczenia i rozpoznania ewentualnej choroby. Śledczy zgromadzili już większość dokumentacji szpitalnej w tej sprawie. Na dziś planowana jest sekcja zwłok.

zrodło:http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019385,title,Smierc-3-letniej-dziewczynki-w-szpitalu-w-Olsztynie-Sprawa-zajela-sie-prokuratura,wid,16481195,wiadomosc.html?ticaid=112653&_ticrsn=5



Nie bardzo rozumiem - dlaczego iczy sie "zycie nienarodzone", a "narodzone" juz nie.... przeciez to nadal ujemny przyrost naturalny :-((( ?

/patrzac na to bezdusznie z perspektywy polityków/

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

14

Odpowiedzi

(2014-03-19 10:30:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sunny
masakra - to się już robi notoryczne gdzie nie spojrzeć to śmierć a Włocławek stał się już celebrytą w tym temacie...
(2014-03-19 10:33:25 - edytowano 2014-03-19 10:43:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Wklejam, zeby ostrzec Mamy z okolic - są takie wsrod nas.
Podobno u dziewczynki w ciagu kilkunastu godzin rozwinela sie sepsa... ale z drugiej strony - rodzice zwlekaja z pojsciem do lekarza poniewaz

1) boja sie odeslania z powodu blahostki
2) tego, ze mimo wezwania pogotowia i tak im sie odmowi
3) dostac sie do lekarza -pediatry w sezonie graniczy z cudem ( wczoraj zarejestrowalam Ale na ...PIATEK dopiero !!!)

i pewnie jeszcze innych powodow:-((((
(2014-03-19 10:42:18 - edytowano 2014-03-19 10:42:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Podobno trzeba się awanturować, jak dziecko jest chore. Wtedy się nim normalnie zajmują.
Tak, żadać na piśmie z czytelnym podpisem, ze taka a nie inna pomoc jest niepotrzebna:-(
(2014-03-19 10:49:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Nawet nie słyszałam o tym :( a jestem z Olsztyna
Ewa, dlatego wlasnie wklejam kolejne takie wiadomosci - zeby mamy byly swiadome co dzieje sie w okolicy.
(2014-03-19 12:06:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983
Rodzice w sobotę przyszli z dzieckiem na pogotowie do szpitala dziecięcego, lekarz po zbadaniu przepisał leki i wysłał dziecko do domu informując że w razie pogorszenia stanu zdrowia,badz wystąpienia innych zmian mąja się natychmiast zgłosić na oddział . Stan zdrowia nie uległ poprawie,wiec rodzice z rana następnego dnia przyjechali z dzieckiem na oddział. Dziecko zostało przyjęte natychmiast,zlecono momentalnie badania,podano leki,jadnakze rozwój sepsy u tak malego dziecka przebiega tak szybko,dynamicznie że rzadko kiedy dziecko ma szansę wygrać z chorobą.-niestety ale taka jeśt prawda.

W tym przypadku wszelkie procedury zostały zachowane zgodnie z przepisami,lekarze zrobili wszystko co mogli w tej sprawie zrobić. Sprawę bada prokuratura,bo w mniemaniu rodzicow doszło do błędu lekarskiego ale...tak jak pisałam-lekarze zrobili to co do nich należało.

Pracuje w Departamencie Zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim w Olsztynie, więc ta sprawa dziś u nas jest na pierestale...od rana meczy nas prasa i Tv. Pamietajmy że nie zawsze jest tak że lekarze są winni,czasami tak się tylko wydaje rodzicom co jest zrozumiałe,bo każdy z nas w takiej sytuacji dopatrywalby się błędów lekarskich. Sama też zapewne zareagowalabym podobnie.
(2014-03-19 12:11:24 - edytowano 2014-03-19 12:12:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Rodzice w sobotę przyszli z dzieckiem na pogotowie do szpitala dziecięcego, lekarz po zbadaniu przepisał leki i wysłał dziecko do domu informując że w razie pogorszenia stanu zdrowia,badz wystąpienia innych zmian mąja się natychmiast zgłosić na oddział . Stan zdrowia nie uległ poprawie,wiec rodzice z rana następnego dnia przyjechali z dzieckiem na oddział. Dziecko zostało przyjęte natychmiast,zlecono momentalnie badania,podano leki,jadnakze rozwój sepsy u tak malego dziecka przebiega tak szybko,dynamicznie że rzadko kiedy dziecko ma szansę wygrać z chorobą.-niestety ale taka jeśt prawda.

W tym przypadku wszelkie procedury zostały zachowane zgodnie z przepisami,lekarze zrobili wszystko co mogli w tej sprawie zrobić. Sprawę bada prokuratura,bo w mniemaniu rodzicow doszło do błędu lekarskiego ale...tak jak pisałam-lekarze zrobili to co do nich należało.

Pracuje w Departamencie Zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim w Olsztynie, więc ta sprawa dziś u nas jest na pierestale...od rana meczy nas prasa i Tv. Pamietajmy że nie zawsze jest tak że lekarze są winni,czasami tak się tylko wydaje rodzicom co jest zrozumiałe,bo każdy z nas w takiej sytuacji dopatrywalby się błędów lekarskich. Sama też zapewne zareagowalabym podobnie.
Dorotko, dlatego zobaczymy co powie w tej sprawie prokuratura. Z drugiej strony słyszałam ( z ustnego zródła) , ze to juz druga smierc z powodu sepsy w Olsztynie . Poprzednią ofiarą sepsy jest 23-letnia dziewczyna:-(.

W kazdym razie - koniecznie to tzreba sprawdzic i brac pod uwage obie strony. Jestesmy swiadomi, ze bardzo czesto bledy lekarzy sa ukrywane. Niestety.
(2014-03-19 12:22:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983
Smutna sprawa,nie wiem jak coś takiego można przeżyć...Tego typu sytuacje powinny też uświadomić co niektórych rodziców jak ważne są szczepienia ( pneumo i meningokoki)
(2014-03-19 12:24:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Smutna sprawa,nie wiem jak coś takiego można przeżyć...Tego typu sytuacje powinny też uświadomić co niektórych rodziców jak ważne są szczepienia ( pneumo i meningokoki)
Być może, ale duzej grupy rodziców NIE STAC na te szczepienia. Jesli mam wybrac szczepienia lub jedzenie i pieluchy dla dziecka, to jak myslisz co wybiore?
(2014-03-19 12:25:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fliebe
To już epidemia...strach sie leczyc w polsce. Corke kolezanki leczyli na 3 inne choroby zanim trafili na tą na ktora naprawde chorowała.
(2014-03-19 12:50:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983
Smutna sprawa,nie wiem jak coś takiego można przeżyć...Tego typu sytuacje powinny też uświadomić co niektórych rodziców jak ważne są szczepienia ( pneumo i meningokoki)
Być może, ale duzej grupy rodziców NIE STAC na te szczepienia. Jesli mam wybrac szczepienia lub jedzenie i pieluchy dla dziecka, to jak myslisz co wybiore?
Tak,wiem że nie każdego stać na szczepienia i kosztem dziecka ( pieluch,mleka) na pewno nie da się tego zrobić. Jednakże można sobie pewnych rzeczy odmówić,zresztą każdy ( a bynajmniej większosc) dostaje na dziecko zwrot podatku,wiec zawsze jakiś grosz można odłożyć i przeznaczyć na ten cel. Niestety często, a właściwie w większości przypadków- nie tylko brak kasy ma znaczenie ale lekceważące podejście do szczepien. Wiele osób twierdzi że tego typu szczepienia są zbędne,a moim zdaniem są podstawą i powinny być przyjęte jako szczepienia obowiazkowe bezplatne, a co niektóre obowiazkowe np MMR - powinni wypierd. z karty szczepien.

Podobne pytania