Kolki i biegunka u dzieciaczka «konto zablokowane» |
2011-01-21 19:18
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Słuchajcie, moje kochane mamy: Czy kolkom u dzieci zwykle towarzyszy biegunka? I tak w ogóle jak wyglądają biegunki? Mój synek robi niezbyt często, za to dużo miodowej mazi i jest ona spieniona... jak mleko z ekspresu... To prawidłowa kupa? Zwykle przed zrobieniem czegoś takiego (i czasem też po) Mały zwija się, robi czerwony i wrzeszczy z bólu. To chyba ta słynna kolka?

0
0
 Szczegóły
TAGI

biegunka

  

dzieciaczka

  

kolki

  

5

Odpowiedzi

(2011-01-21 20:36:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiktoria25
Konsystencja by się zgadzała ale nie powinna być pienista. To właśnie kolka ,czyli nadmiar gazów powoduję pienienie, pewnie są też strzelające"?Polecam esputicon, powinien pomóc :)

lużne, śluzowate a nawet pieniste, kwaśno pachnące kupki mogą być spowodowane nadmiarem laktozy - moje dziecie tak miało, bo nie chciał opróżniac cyca do końca, tylko pił z wierzchu ..
Kupki poprawiły sie zdecydowanie po jednoczesnym stosowaniu lacidofilu i esputikonu - działa przeciwpiennie, więc koniec z pienistymi, strzelającymi kupkam
(2011-01-21 22:02:59) cytuj
Gość
Kupa pieni sie nie tylko przy kolkach. Np. gdy dziecko zbyt krotko pije z piersi (tzn. nie oproznia jej calkowicie a jest przestawiane po chwili do drugiej piersi) to tez sa wtedy pieniste kupki.
(2011-01-21 22:04:45) cytuj
Gość
Dokladnie o tym pisze. Picie tej pierwszej, "cienkiej" warstwy mleka powoduje takie pienienie sie mleka. Dlatego np. wazne jest, zeby dziecko oprocz "deserku" dostawalo tez "zupke"... ;)
(2011-01-28 11:53:54) cytuj
Gość
No wiec pytalam na forum La Leche Liga i odp. jest tu:

(po niem.)http://www.rund-ums-baby.de/stillberatung/Zwei-verschiedene-Fragen_119889.htm ,

wiec co nieco wyjasniam.

Doradca laktacyjny zgadza sie, ze te pienieste kupki i te placze moga byc od kolek.

Natomiast z czego wynikaja kolki u matek karmiacych piersia?

Utarlo sie mowic, ze to od tego, co je matka. Ostatnio odchodzi sie od tego.

Jest to kwestia niedojrzalego i w przypadku niektorych dzieci wrazliwszego ukl. trawiennego i czesto wplyw otoczenia, tego, co sie dzieje wokol dziecka... stresu itd.

Trudny okres czasu... ale mija. Wazne, ze dziecko poza tym dobrze sie rozwija, przybiera ladnie na wadze, jest zdrowe.

Podobne pytania