Ja rodzilam w FR i tak wlasnie to wygladalo.Przez dwie godziny lezalam na sali,tulac sie do corki,a 5 lat pozniej do syna.Nikt nam nie przeszkadzal.Tylko ja,tato dziecka i nasza Kruszyna.
Mam nadzieje,ze w PL tez juz niedlugo tak bedzie!
Kontakt matki z noworodkiem nie powinien byc zaklocany. A jak Wy uwazacie? Dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam.
http://dzieci.pl/cid,1024121,paid,13284421,title,Kontakt-matki-z-noworodkiem-nie-powinien-byc-zaklocany,wciazy_artykul.html