2014-08-13 21:02
|
Od jakiegos czasu zauwazylam ze ze stasiowym chodem cos nie gra..i po obserwacjach, malym romansie w panem google,okazuje sie ze maly ma koslawe kolanka, 2 tyg temu bylam w tejspr u naszej Healt Visitor i onami mowi ze jest ok, ze mam o tym wpomniec na bilansie 2latka ikupic mu buty w Clarksie najlepiej i tyle, nic sie nie martwic. Ale ja widze ze Stan ma zaokrąglone te kolanka do srodka i martwi mnie to..czytam w necie, ze niby do 2rz powinno zaniknąć, ale mi się wydaje, ze nic się nie poprawia. Wiem jaka jest przyczyna tego,maly uwielbia siadac z nogami pod pupa, badz ulozonymi w litere W. Oczywiscie oduczam go tego, kazesiadac prosto, badz po turecku, ale caly czas nie upilnuje malego, bo musialabym go z oka nie spuszczac..macie jakies rady? Moze jakies buty specjalne polecicie..czuję sie niepewnie,bo tutaj tak olewaja ten temat..
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Już Ci kiedyś pisałam, że Twój Stasinek ma ładne nóżki. Możesz nauczyć go siadać po turecku. A dr Google, to nie najlepszy specjalista...
rita, na foto to tak dokladnie nie widac, ale od tego czasu mam wrazenie, ze sie pogorszylo. jak maly siedzi to rka jak dotykam kolan to czuje, ze sa bardzo zaookraglone do srodka, ucze go siadac po turecku ale topornie idzie
