2013-02-20 23:41 (edytowano 2013-02-20 23:43)
|
Synus chorowal w tamtym tyg,zlapal jakiegos wirusa.Niestety od tamtego czasu budzi mi sie bardzo czesto w nocy z placzem,pojenie,przewracanie,bujanie nie pomaga,jest spiacy a nie chce/moze zasnac- rzuca sie,glodny nie jest,bo wypije troszeczke mleka i nie chce wiecej.Nie moge go uspokoic tak krzyczy,kiedy po paru minutach krzyku powoli sie uspokoi i zasnie za godz max dwie jest to samo:(
O co moze chodzic? Miala ktoras z Was tak?
Pomozcie bo jestem bezradna,oboje jestesmy z mezem nie zywi w ciagu dnia, a synek sobie odsypia:)
P.S ma sucho, nie jest mu za goraco, na zabkowanie tez to nie wyglada...
Dziekuje.
TAGI
Odpowiedzi
U nas to sa po prostu zeby, zachowuje sie identycznie a jak mu posmaruje dentinoxem to zasypia od razu i spi pare godzin. Jak bardziej plakal to mu dalam Ibum pare razy i tez pomoglo, wiec po prostu go bolalo:(Zycze powrotu do zdrowia szybciutko!
Oby to byly zeby bo naprawde zaczynam sie martwic, przy wczesniejszych czterech takich cyrkow nie bylo o.ODziekuje:*