2012-08-16 23:37
|
kpiny jakies:))w całej mojej miejscowosci,tej dziurze zasranej dumnie noszacej miano "miasta" nie ma mleka Nan 2!!Ani w Biedro ani w Eko,sieciach ABC i mniejszych spozywczakach!Poprosiłam Eko by mi zamowili jak najszybciej ale bedzie na poniedzialek;/mleka mi starczy do jutra.Moje pytanie brzmi czy moge mu kupic na te pare dni np Bebiko 2?Czy ta zmiana mu moze zaszkodzic?Mały ma skonczone 8m-cy,je butle 3 razy dziennie i duzo innych stałych pokarmow.A moze podawac mu Nan 1 przez te pare dni?dzieki za odpowiedzi:)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
mysle ze ni epowinno byc problemow z brzuszkiem , tez raz byłam zmuszona kupić Tomkowi mleko bebiko zamiast jego bebilonu , tylko ze u nas byl taki problem ze Tomek nie chcial go pic :) nie smakowalo mu .
Moja znajoma, która jest przedstawicielem medycznym jednej z firm farmaceutycznych produkujących mleko modyfikowane twierdzi, że bebiko i bebilon to jest jedno i to samo mleko. Podobno konkurencyjne firmy robiły badania laboratoryjne i porównali skład, to jest to samo mleko, tylko w dwóch różnych opakowaniach.A co do pytania zabaoo, nic się nie powinno stać. Może troszkę marudzić, bo smak odrobinę się różni. Mój synek był na enfamilu, jak raz czy drugi mi się skończył i nie mogłam dostać, pił bebiko. Nic mu nie było.
Jedno dziecko super znosi zmiany mleka, drugie może mieć już z tym problemy. Nie ma reguły. Musisz po prostu spróbować je podać i obserwować dziecko. Jeśli nie będzie boleści brzuszka, żadnej wysypki i dziecku będzie ono smakować to tylko się cieszyć. Nie podawaj "1ki", twoje dziecko ma już 8 miesięcy, wiec potrzebuje mleka odpowiadającego jego potrzebom, czym jest "2ka".
Jeśli dziecko zaakceptuje nowe mleko, może warto zastanowić się nad pozostaniem przy nim, skoro jest łatwo dostępne i uniknąć podobnych sytuacji.
mysle ze ni epowinno byc problemow z brzuszkiem , tez raz byłam zmuszona kupić Tomkowi mleko bebiko zamiast jego bebilonu , tylko ze u nas byl taki problem ze Tomek nie chcial go pic :) nie smakowalo mu .
Moja znajoma, która jest przedstawicielem medycznym jednej z firm farmaceutycznych produkujących mleko modyfikowane twierdzi, że bebiko i bebilon to jest jedno i to samo mleko. Podobno konkurencyjne firmy robiły badania laboratoryjne i porównali skład, to jest to samo mleko, tylko w dwóch różnych opakowaniach.A co do pytania zabaoo, nic się nie powinno stać. Może troszkę marudzić, bo smak odrobinę się różni. Mój synek był na enfamilu, jak raz czy drugi mi się skończył i nie mogłam dostać, pił bebiko. Nic mu nie było.