Pytanie nie mające nic wspólnego z dzieckiem, ale może któraś z Was Dziewczyny miała taki problem.
Wczoraj bawiłam się z córcią razem 'raczkowałyśmy' po jakimś czasie zaczęło bolec mnie kolano, ale 'olałam to, bo nigdzie się nie uderzyłam. Po jakiś 3-4 godz kolana już widać nie było! a ja nie mogłam zgiąć nogi-tak jakby skóry brakowało. Pojechałam do szpitala, rtg nic nie wykazało, po badaniu stwierdzili, że jest to krwiak - ściągneli 250ml krwi :-/ chcieli założyć gips od kostki do uda...nie wyraziłam zgody, bo nie wyobrażam sobie funkcjonowania przy dziecku w gipsie. Mam opaskę elastyczną i doraźnie okładam to miejsce lodem.
Czy któraś z Was miała podobny uraz? mam wrażenie, że opuchlizna znów się pojawia, oszczędzam noge jak tylko się da, ale nie mam pojęcia co jeszcze mogę zrobić.
2011-06-18 21:41
|