2013-09-19 11:28 (edytowano 2013-09-19 11:29)
|
mój jest teraz straszny, tzn musi być tam gdzie mama, mama pójdzie to płacz, wszedzie go pełno, w wózku na spacerze nie usiedzi, cały czas by tylko wstawal i raczkował i jednym słowem maruda jak się patrzy - na pewno to nie zęby bo ma ich już 7,chory też nie jest bo jesteśmy pod stałą opieką lekarza w związku z kiedyś przechodzoną infekcją ukł moczowego.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
też tak było u nas nie mogła mnie spuścić z oczu bo był płacz masakryczny, wyła o byle co teraz mam spokój, siedzi w łóżeczku, ogląda bajki a ja mam czas na sprzątanie i gotowanie, musisz to niestety przeczekać..
no to ja mam dokładnie to samo...