http://www.ps22.pl/artykuy/ciekawostki/61-gdy-dziecko-sie-zakrztusi.html

Dziewczynki!!! wkładałam mojego 2miesiecznego synka do wanienki zeby go wykąpać a on ulał zważone juz mleczko i zaczał sie potwornie krztusić nie wiem czy nie nazwać tego duszeniem się cały się spiął i zesztywniał zaczał płakać ale z przerwami bo to co wleciao mu nie w tą dziurkę mu na to nie pozwalało zrobił sie purpurowy ...ogólnie to odwróciłam go buźką do podłogi na kolanach i klepałam dłonia ułożoną w tzw łupkę....po minucie jakos sie udało ale nie wiem czy dobrze zrobiłam jak reagować w takich sytuacjach? to juz trzeci raz kiedy spotkało to mojego synka boje sie ze nastepnym rzem sobie nie poradze....pomóżcie:(