Po cholere ci fotelik jesli nie masz auta , a masz mozliwośc pozyczenia ? Kasa w błoto ...

a pierdole wiecznie byc na czyjejs lasce i chodzic jak debil fotelik pozyczac, zawsze sie do czegosc innego moze przydac, moja mloda dlugo jadla w foteliku samochodowym, czasem jeszcze troche w nim posiedzi...

zawsze możesz kupić używany, fotelik dziecko użytkuje kilka lat więc pożyczanie przez kilka lat byłoby trochę uciążliwe i dla ciebie i dla tej osoby od ktrórej pożyczasz. ja bym kupiła

My chwilowo też bez auta, ale nie wybrażam sobie pożyczać fotelik, bo jakby nie było czasem jest potrzebny i Tobie i osobie, od której pożyczas i co wtedy? :) Poza tym to nie jest wydatek na parę miesięcy. ;)

Zależy jak często bys jezdziła z kims autem , jesli raz na miesiąc  czy rzadziej to bym nie kupowała .

cocosanka w taksowce nie trzeba mieć fotelika ! o ile noszenie ze soba tego pierwszego fotelika 0-13kg jeszcze sobie wyobrazzam , tak przy tym kolejnym 9-18 średnio , przecież to wielki , cięzki grzmot juz wtedy jest .

mam fotelik , nie mam auta:)

często z koleżankami gdzieś jeżdzę , więc fotelik na stelaż , potem do auta i lecę;p