2014-08-14 14:15
|
Może któraś z Was miała podobny problem. Leoś w tamtym tygodniu zaczął chodzić sam, miał z tego mnóstwo radości, my też ale coś się stało i po kilku dniach znów nie chodzi :( Cały czas wyciągfa do mnie rączkę, przejdzie jedynie kilka kroków, np od kanapy do stołu a z pokoju do pokoju już nie pójdzie :( Znów zaczynam schizować, że coś nie tak. Dodam, że Leoś jest bardzo ostrożnm dzieckiem, nie 'leci na przepadło' jak inne maluchy, bardzo uważa żeby się nie przewrócić, nie uderzyć. Dodam też, że się nie przewrócił podczas samodzielnego chodzenia, co mogłoby go wystraszyć.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!