Dzis byłam z synkiem u Pani doktor poniewaz syn bardzo czesto ostatnimi czasami łapie katar, w nocy chrapie, dzis skarzyl sie na ból ucha. Opowiedziałm Pani cała nasza historie ostatnich przeziebień i zapelenia płuc, po czym przepisałam nam lek na podniesienie odpornosci. Lek podobno jest bardzo dobry, rodzice sobie go chwala a i sama Pani doktor dawała go swoim dziecią (tak opowiadała). Lek nazywa się Broncho-vaxom, jest podobno na bazie zastrzyków ale jest w proszku więc żadnego kłucia nie ma. Włąsnie od jutra zaczynamy swoja poprawe odpornosci i zobaczymy co z tego wyjdzie. Warte polecenia na czas przedszkolny jezeli jest taki dobry jak Pani doktor mówiła. My dostalismy tylko 10 dawek ale jeżeli tylko pomoże to w czasie przedszkolnym na pewno pojde po jeszcze żeby syn jednak za dużo nie chorował podczas chodzenia do przedszkola. Pisze o tym poniewaz może którąs to zainteresuje i skonsultuje to ze swoim pediatrą. U nas cena za 10 dawet to koszt 35 zł, wiec kwota jest dośc spora ale byc może warto. Stosuje się go przez 10 dni potem 10 dni przerwy i tak ok 3 miesiecy, a całe opakowanie zawiera 30 dawek. Także pytajcie i piszcie gdyby któras sie dowiedziała cos od swoich lekarek na jego temat.
2015-04-02 19:03 (edytowano 2015-04-02 19:03)
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
To nie jest lek tylko szczepionka doustna.
Wiem że to jest doustna szczepionka, wyprobojemy i zobaczymy czy pomoże, na razie dała tylko 10 dawek na wyprobowanie czy podpasuje nam, jeżeli nie to ide na jakies testy alergiczne, syn łapie czeste katary.