2013-08-01 13:46
|
Otóż mam problem. Mój synek za nic w świecie nie chce leżeć na brzuszku, tylko go tak położę od razu jest płacz i nerwy, o podnoszeniu główki w takiej pozycji nie ma mowy, bo się złości. Nawet za radą naszej pediatry przytrzymałam mu pupkę, żeby mu było łatwiej i nic z tego. Jak synek leży na mnie kiedy ja siedzę albo gdy go trzymam na rękach to fajnie unosi główkę i nawet daje radę ją utrzymać kiedy jest czymś zainteresowany. Czy to nie wpływa źle na jego rozwój, że wcale nie unosi główki leżąc na brzuszku? Bardzo się tym martwię :(
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
radziłabym wsyztsko zrobić żeby chociaż 10 min dziennie polezał na brzuszku w 10 ratach:) to samo zdrowie i szybciej sie dziecko rozwinie. Moja akurat lubiła, więc nie wiem , jak poradzić tobie..Może jakas kolorowa mata , zabawka, Ty obok tez lezaca na brzuchu i spiewajaca mu?
Wczoraj próbowaliśmy na macie. Bez zmian :(