Tylko ze dno jest cienkie i my tam zawsze układaliśmy coś na dole żeby było bardziej miękko.
2018-04-26 12:51
|
Koleżanka zastanawia się nad zakupem łóżeczka turystycznego, aby wioząc synka mamie, nie musieć targać swego domowego. Ma on służyć w sytuacjach awaryjnych do spania. Myślicie, że takie łóżeczko się sprawdzi? Nie chce nic drogiego, właśnie ze względu na rzadkie korzystanie. Synek ma dwa latka.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Tylko ze dno jest cienkie i my tam zawsze układaliśmy coś na dole żeby było bardziej miękko.
My mieliśmy podobne łóżeczko u dziadków,jest chyba bardziej solidne niż drewniane więc spoko.Tylko ze jak ma 2 latka to posłuży jeszcze tylko max.1,5 roku.
Tylko ze dno jest cienkie i my tam zawsze układaliśmy coś na dole żeby było bardziej miękko.
Dokładnie. Ale niech koleżanka weźmie materac lub nawet kupi najtańszy i dotnie bo te ż turystycznych są za cienkie.
Tylko ze dno jest cienkie i my tam zawsze układaliśmy coś na dole żeby było bardziej miękko.