Macie czasem obawy przed wrzucaniem zdjęć swoich dzieci? tofinka |
2013-01-28 17:44
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

mi stale mąż mówi, ze nie powinnam wrzucać zdjęć naszego dziecka do neta, bo pełno pedofilów sciaga sobie te zdjecia i ma z nich okrutny użytek. zreszta, nie tylko moj maz tak mowi. na fb i nk wcale nie wrzucam fotek dziecka, ale tu sie skusilam i robie to, a moj maz stale mi to wytyka. Jak jest Wasza opinia?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

18

Odpowiedzi

(2013-01-28 17:47:27) cytuj
Miałam kiedyś konto i byłam aktywną użytkowniczką na jednym z podobnych serwisów dla rodziców jak ten. I co? Mamusie znalazły fikcyjne konta z zdjęciami ich dzieci na jednym z najpopularniejszych serwisów społecznościowych w Polsce, były tam zdjęcia i wulgarne opisy przy fotkach małych dzieci. Dlatego trzeba uważać co i gdzie się umieszcza.
(2013-01-28 17:48:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
Miałam kiedyś konto i byłam aktywną użytkowniczką na jednym z podobnych serwisów dla rodziców jak ten. I co? Mamusie znalazły fikcyjne konta z zdjęciami ich dzieci na jednym z najpopularniejszych serwisów społecznościowych w Polsce, były tam zdjęcia i wulgarne opisy przy fotkach małych dzieci. Dlatego trzeba uważać co i gdzie się umieszcza.
no to mnie teraz bardziej wystraszyłaś....
(2013-01-28 17:54:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Ja mysle, ze to popadanie w paranoje.
(2013-01-28 17:58:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka
czasem mam obawy... nie tylko przed pedofilami ale przed ludźmi mającymi "zły wzrok", żeby mi Niuni nie zaczarowali... ale i tak wrzucam bo nie potrafie sie oprzec...
(2013-01-28 18:02:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
no wlasnie ja tez nie moge sie oprzec:)
(2013-01-28 18:06:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kwiatuszek155
Mój mąż ma podobne zdanie jak Twój, stąd i ja ostatnio mam obawy czy takie zdjęcia dodawać :/ Na NK wcale nie wrzuciłam, tylko na Fejsa, a i tak wciąż się zastanawiam czy dobrze zrobiłam :/
(2013-01-28 18:15:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anett84
Nigdy, nigdzie w internecie nie umieściłam zdjęć swojego dziecka. Choć mam profile na najpopularniejszych portalach społecznościowych. Uważam, że ten kto jest naprawdę zainteresowany jak wygląda moje dziecko zobaczy je i tak. Ci co mieli widzieć dostali mms-y po porodzie, a później kto miał ochotę wpadł do nas w odwiedziny. Komentarze wielu osób pod zdjęciami dzieci są bardzo fałszywe i sztucznie przesłodzone.
(2013-01-28 18:21:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22
Tak,i nie widzę w tym nic złego.
(2013-01-28 18:30:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik
Nigdy, nigdzie w internecie nie umieściłam zdjęć swojego dziecka. Choć mam profile na najpopularniejszych portalach społecznościowych. Uważam, że ten kto jest naprawdę zainteresowany jak wygląda moje dziecko zobaczy je i tak. Ci co mieli widzieć dostali mms-y po porodzie, a później kto miał ochotę wpadł do nas w odwiedziny. Komentarze wielu osób pod zdjęciami dzieci są bardzo fałszywe i sztucznie przesłodzone.
U mnie jest dokładnie tak samo. :) Tylko tutaj kilka zdjęć wrzuciłam. :)
(2013-01-28 18:46:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anett84
Nigdy, nigdzie w internecie nie umieściłam zdjęć swojego dziecka. Choć mam profile na najpopularniejszych portalach społecznościowych. Uważam, że ten kto jest naprawdę zainteresowany jak wygląda moje dziecko zobaczy je i tak. Ci co mieli widzieć dostali mms-y po porodzie, a później kto miał ochotę wpadł do nas w odwiedziny. Komentarze wielu osób pod zdjęciami dzieci są bardzo fałszywe i sztucznie przesłodzone.
U mnie jest dokładnie tak samo. :) Tylko tutaj kilka zdjęć wrzuciłam. :)
Sama się zastanawiałam czy nie wrzucić jakiejś fotki tutaj. W końcu to strona tylko dla przyszłych i obecnych mam i wiadomo, że fajnie pooglądać jak wyglądają i rozwijają się nasze maluszki, ale strasznie wkurza mnie to, że każdy może wejść do galerii ze strony głównej, bez zalogowania.

Podobne pytania