Wybierz się lepiej do swojego lekarza i będziesz spokojna.
Wczoraj ok 4 rano zaczęłam krwawić, pojechałam więc jak najszybciej na IP. Po godzinnym czekaniu na konsultacje przyszła pani doktor, która-jak się okazało- zapomniała, że do niej dzwoniono i spała sobie dalej. Dopiero po godzinie zdziwione pielęgniarki zadzwoniły do niej kolejny raz, żeby przypomnieć, że czekamy. Zeszła po 5 minutach totalnie nieprzytomna. Trzy razy jej tłumaczyłam, że "Nie, nie byłam z tym krwawieniem u lekarza prowadzącego ponieważ jest dopiero po 5rano". W końcu zrobiła mi USG. Miałam je robione wielokrotnie i z tego co wiem zakłada się na nie prezerwatywę, a nie... JEDNORAZOWĄ RĘKAWICZKĘ. No, ale cóż stwierdziła, że serce bije i zakończyła badanie. Na wcześniejszym USG stwierdzono krwiaka więc przy wypisie zapytałam czy nadal on tam jest. Stwierdziła "tak, tak, widziałam... Stąd moje pytanie: Miałyście kiedykolwiek zrobione w ciąży USG podczas którego nie zmierzono długości dziecka? Wielkości krwiaka?
Najlepsza odpowiedź!
Wybierz się lepiej do swojego lekarza i będziesz spokojna.
Odpowiedzi
Wybierz się lepiej do swojego lekarza i będziesz spokojna.