2012-12-29 20:00
|
Czy u Was też tak się zmieniał charakter maluszków? Moja się robi niemożliwa, jak chcę dać jej pić a ona nie chce potrafi mi wytrącić butelkę. Tak samo jak zabawka jej się nie podoba ciśnie nią na kilka metrów. Jak jest zła to złapie za włosy tego kto ją nosi i próbuje ugryźć. Cholender mamy problem bo to jest złośnik aż włosy dęba stają. I pytam Was mamy, taki wiek czy moja taka znarowiona:-) ja już nie pamiętam jak to było z chłopakami:-D
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
wydaje mi się że to normalny etap rozwojowy :P
http://40tygodni.pl/Category/018/2,64007,Poskromienie-zlosnicy.html
Dziękuję Kamilko:-) Twój link okazał się dla mnie bezcenny:-D
http://40tygodni.pl/Category/018/2,64007,Poskromienie-zlosnicy.html