Ja nie nosiłam , ale mój A. tak, ok 2 miesięcy. W sumie do niedawna jak spać nie mogła, to ją zawijaliśmy w becik i była spokojna. Teraz służy jako kocyk przy wyjściu z łazienki :)
(2013-02-25 22:35:06)
cytuj
do ok 3 tyg moja córka spała w rożku, miałam taki miękki, polarkowy bez usztywnień. Natomiast jeżeli chodzi o noszenie jej w rożku - nie, bo było mi nie wygodnie, brałam córkę normalnie na ręce.
(2013-02-25 22:41:53)
cytuj
Nosiłam młodego przez kilka dni po wyjsciu ze szpitala bo był spokojniejszy. Tesciowa bez becika na rece nie wzieła Igiego.
Teraz nie używamy juz, czasem tylko do przykrycia jak spi. I teściowa mlodego nie nosi :) hahaha