Mamo nie znikaj nawet na minutę czyli boimy się samotności martnka87 |
2011-05-12 21:15
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Czy wasze maleństwa też tak mają że jak znikacie z ich pola widzenia to płaczą?Wiem że jest jakiś okres i potem to mija a może wypowiedzą się mamy które mają już to za sobą jak długo to trwało.Wcześniej moja Ania zasypiała sama,ja wychodziłam z pokoju i zotawała sama,teraz jak tylko widzi że zbliżam się do drzwi to wpada w rozpacz i nie ma innego wyjścia jak usypiać ją na rękach a swoje już waży,może macie jakiś pomysł jak ją usypiać bez bujania?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

4

Odpowiedzi

(2011-05-12 21:23:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411
Moja ma dokładnie to samo,kiedyś mogłam bez problemu wyjść na chwilkę do kuchni czy łazienki,a teraz od razu jest płacz i to taki ze łzami,może to lek separacyjny?:)
(2011-05-13 00:12:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jessica1166
Mojej też to dopadło,do tego jeszcze ząbkowanie (jeden ząbek już ma), ja na spanie biorę ją na dwór do wózka , ponieważ na dworze moja Kingusia jest grzeczna i długo śpi,a wieczorem zasypia sama .
(2011-05-13 11:30:59) cytuj
na razie bierz na kolana zeby wiedziała że jesteś blisko:) i nie bujaj :) podaj mleczko czy herbatkę:)
a jak włożysz do łóżeczka daj bajeczkę niech ogląda:) zaś pewnie bedzie znow chciała sie przytulic to Ją wez i zas znow do łóżeczka:)
i tak z kilka razy bedzie przez pare dni:)
zas bedzie zasypiac sama
mozesz tez np.robic cos w pojoju w ktory zasypia zeby Cie widziała a potem z dnia na dzien np.do kuchni i mowić do Niej:)

Podobne pytania