Mamusie, jaką koszulę do porodu skoro niektóre szpitale nie dają? tofinka |
2012-06-27 12:19
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

taka normalna jak pizama do karmienia?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

11

Odpowiedzi

(2012-06-27 12:21:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha
a jak chcesz to mozesz nawet w koronkowa panterke:P
(2012-06-27 12:22:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
Ja mam taką za tyłek sięgającą, szeroką żeby mi było wygodnie, różową w kropki :D
(2012-06-27 12:22:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
heheh...nie ale serio....bo wczoraj w skzole rodzenia rozmawialismy o liscie rzeczy i okazalo sie ze nie zawsze daja taka koszule. niektorzy twredza ze nawet moze to byc krotka koszulka:)
(2012-06-27 12:35:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur
ja mialam podkoszulek zwykly, po porodzie wyrzucilam
(2012-06-27 12:42:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tatanica84
jestem w 30 tc ale jeszcze się nad tym nie zastanawiałam,poza tym tutaj w moim szpitalu dają koszule a jak chcę to mogę swoją wziąć ,kupie najzwyklejszą do kolan i już, przecież do szpitala na pokaz nie idziesz tylko na poród...
(2012-06-27 12:57:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elizabeth92
do porodu obojetie jaka, nie musi byc ladna, najlepiej by byla luzna, i tak ja poplamisz i prawdopodobnie bedzie do wyrzucenia jesli bedziesz rwala np guziki przy skurczach.
(2012-06-27 13:07:28) cytuj
Różnie kobiety rodzą, nieraz nago nawet. Ja bym nie inwestowała w piżamę/koszulę, którą po porodzie wywaliłabym do kosza. Z moim szczęściem uwalona byłaby cała. Do cc wieźli mnie nago, okryta byłam tylko prześcieradłem, po cięciu, położna założyła mi jakąś koszulę, którą powinno się zawiązać z tyłu. Kiedy powiedziała, że mam usiąść to ja nie świadoma widoku gołego tyłka świeciłam nim do chwili gdy zauważyłam że ludzie odwiedzający dziwnie zaglądają i uśmiechają się pod nosem. Także wiązanym z tyłu koszulinom stanowczo mówię - NIE!!!

Podobne pytania