Mamusie z UK mala19792 |
2008-11-06 12:59
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam! Szukam mam z okolic Sheffield.Boje sie porodu w UK ,moze ktoras juz to przeszla.pozdrwaiam!Termin mam na koniec grudnia

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

10

Odpowiedzi

(2008-11-06 18:18:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
serduszko
Witam.. nie orietuje sie gdzie jest Sheffield.. ale rowniez jestem z uk... termin mam dopiero na lutego....Jak narazie slyszlam same dobre opinie o porodach w uk... Jesli chodzi o prowadzenie ciazy to jest sporo do zyczenia...ale porody podobno przeprowadzane tu sa bardzo fachowo... przeraza to wszystko .. jezyk i obcy kraj..ale badz pozytywnej mysli nie ma  sie co martwic za wczasu...pozdrawiam serdecznie i zycze szybkiego i bezbolesnego rozwiazania...;-)
(2008-11-13 11:55:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mala19792
Ja jestem załaman moja opieka przez midwife ,wszystko ma gdzies  ,4 wizyty bez tlumacza .Jestem teraz w 34 tyg a ona mi daje wizyte za 4 tyg i mowi do mnie ze ja nie potrzebuje tlumacza bo daje rade i beda te same pytania co ostatnimi czasy .Umowila mi mi wizyte na 10 grudnia aby omowic plan porodu( tylko ze jak ja mam problem z jezykiem to co ona za mnie zadecyduje?????), a naj zabawniejsze jest to ze bede wtedy rowne 2 tyg przed poroddem i tak szczerze moge juz byc po wszystkim.A mam problem z cukerm jestem na insulinie dosc duzej dawce i przez 1,5 miesiaca nie moge uzyskac wiecej inf na ten temat bo nie mama tlumacza.Jestem załana ,i niewiem cvo robic!!pozdrowionkaps,A skad jestes?
(2008-11-13 13:41:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiunia
ja mieszkam w southporcie w angli.mam termin na 15 grudzien,chodze czesto do lekarza,bo mam maly brzuszek.teraz chodze nawet dwa razy w tygodniu na scan i na ctg.tez slabo znam angielski jakos daje rade moj maz umnie angilelski ale nie zawsze moze zemna isc bo pracuje.daj znac czy ty masz specjalnego lekarza skoro jestes chora na cukrzyce,bo tak powinno byc i powinnas czesciej chodzic do lekarza skoro musisz brac insuline.pozdrawiam serdecznie.
(2008-11-13 14:35:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angana
Witam, zgodze sie z Serduszkiem, ze prowadzenie ciazy w UK daje wiele do zyczenia. Jestem 15 tygodniu i dopiero w ostatniá sobote udalo mi sie dostac do ginekologa. Mialam uplawy, teoretycznie normalna rzecz w ciazy, ale zabarwily sie na pomaranczowo, dzwonie wiec do midwife, a ona przez telefon, ze dopoki nie ma krwi to nie ma sie czym martwic i na pewno wizyta u ginekologa nie jst potrzebna. Szczerze mowiac szlak mnie trafil, chyba lepiej dmuchac na zimne, niz czekac jak juz nic nie bedzie mozna zrobic. Wkurzylam sie na maxa, wzielam w sobote meza pod pache i pojechalismy do szpitala. Mowilam, ze zaczelam krwawic i w ogole. CZekalam 4 godziny, az mnie zaczeli badac. Ale na szczescie okazalo sie, ze wszystko w porzadku. Mialam wymaz i scan. I to mnie bardzo denerwuje, ze uwazaja, iz ciaze mozna prowadzic na podstawie rozmow w midwife. CHyba od czasu do czasu gin musi zajrzec i zobaczyc czy wszystko ok. ODnosnie porodow slyszalam, ze ok, ale tez podobno rzadko daja na wywolanie, raczej czekaja na sily natury. Mieszkam w Leeds i slyszalam takie opinie o dwoch tutejszych szpitalach. 
(2008-11-14 23:38:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elinka
Hej!Ja tez mieszkam w uk, tez jestem w 15 tc, ale moja opinia na temat opieki nad ciezarnymi jest troszke inna. Jestem bardzo zadowolona, ja tez nie widze sie za czesto z moja midwife ale wiem, ze zawsze moge do niej zadzwonic i ze gdyby dzialo sie cos zlego to na pewno by zareagowala. Po za midwife widuje tez lekaza specjaliste poniewaz mam juz od 14-stu lat cukrzyce i troszke to komplikuje sprawy ale poki co wszystko jest oki. Moim zdaniem takze powinnas zarzadac wizyty u specjalisty jezeli masz cukrzyce a on na pewno odpowiednio cie poprowadzi. Przede wszystkim glowa do gory i nic sie nie martw bo oni wszyscy sa tu zeby Tobie pomoc a nie zaszkodzic i musisz pamietac o tym, ze nie jestes jedyna osoba w ciazy, ktora zajmuje sie twoja midwife wiec nie mozesz wymagac, zeby widziala cie co 5 min.Swoja droga zastanawiam sie ile z Was rodzilo wczesniej w Polsce, zeby moc porownac opieke tu i tam a nie tylko narzekac ze tu jest tak zle, w koncu tyle kobiet przed wami urodzilo tu zdrowe dzieci iprzezyly ;0)Przepraszam jezeli kogos urazilam, ale taki jest moje zdaniePozdrawiam 
(2008-11-14 23:49:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elinka
Acha a propo porodu to moja znajoma urodzila sliczna coreczke dwa miesiace temu i byla bardzo zadowolona. Ma juz jedno dziecko, ktore rodzila w Polsce i stwierdzila, ze gdyby miala rodzic znowu to wybrala by uk jeszcze raz. Mysle, ze nie masz sie co martwic i wszystko bedzie dobrze ;0)
(2008-11-15 10:25:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mala19792
Hej! Ja urodziłam trojke dzieci w Polsce i mam bardzo dobra opinie jesli chodzi o opieka podczas ciazy jaki sam porod wspominam  na PLUS!!!Moj lekarz w Polsce tez nie prowadzil tylko mojej ciazy ale zainteresowanie  bylo wieksze .Moja midwife nie widzi potrzeby kosultacji z lekarzem .Moje kolezanki tez rodzily w Uk i sa bardzo zadowolone ale przebieg ich ciazy prowadzony przez midwife tez byl nie za ciekawy.Podrawiam mamy!
(2008-11-15 12:50:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elinka
To moze sprobuj isc do zwyklego lekarza, bo gdy ja zaszlam w ciaze to wlasnie zwykly gp wyslal list do szpitala z prozba o konsultacje i teraz srednio co dwa, trzy tygodnie widze sie z lekarzem w szpitalu z powodu mojej cukrzycy a co tydzien musze do niej dzwonic i podawac wyniki cukru.Mimo wszystko mam nadzieje, ze bedzie ok i przestaniesz sie stresowac porodem bo to chyba najwazniejsze ;0)Pozdrawiam 
(2008-11-15 17:19:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mala19792
Dzieki za podpowiedz ,bo naprwde mam duzego stersola jak oni tu do tego pod chodza.w poniedzialek mam usg dodatkowe  i spotkanie w klinice dla diabetykow ,wiec mam nadzieje ze zobacze sie z lekarze a jak nie to poslucham ciebie.
(2010-01-21 00:01:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jola84mp

do:mala19792 i nie tylko :)

Ja jestem w ciązy drugi raz i drugi raz przechodzę to w Uk. Może nie wygląda to tak jak w Polsce-comiesięczne wizyty u ginekologa i badania ale na prawdę opieka nie jest zła. Poza tym zawsze jesli coś się dzieje możesz zadzwonić do swojej położnej i umówić się na wizytę lub uzyskać poradę. Co do braku znajomości języka- ja w czasie mojej pierwszej ciąży sama uczyłam się w domu-tak sama dla siebie tz mam na myśli słownictwo gijnekologiczno-położnicze :) ale na wizytach-szczególnie tych w szpitalu(usg) możesz poprosić o polskiego tłumacza-oczywiście jest to darmowe, a na pewno pozbędziesz się większości wątpliwości. Podziwiam za odwagę,że zdecydowalas sie na prowadzenie ciąży i poród w kraju bez dobrej znajomości języka, pamiętaj że zawsze możesz porposic o pomoc tłumacza :) aha a w wielu szpitalach pracują położne Polki ,więc jeśli porosisz i będzie taka miala akurat zmianę to na pewno ci ją przydzielą:0 aha opieka w czasie porodu i po porodzie jest bardzo bardzo dobra:) Życze wszystkim dziewczynom szybkich i jak najmniej bolesnych porodów. Pozdrawiam:) 

p.s. co do planu porodu (birth plan) nie musisz czekać az położna sama zrobi to za ciebie i bez uzgodnienia z Tobą. Wzór takiego planu znajduje się w książce My pregnancy, która na pewno dostalaś na jednej z pierwszych wizyt u położnych-mozesz zrobić to sama -ze słownikiem -i zapisać w punktach na kartce. tą kartkę zatwierdzi połozna i włoży do zeszytu prowadzenia ciązy-zapewniam,że Twó birth plan będzie brany pod uwagę. Możesz w nim zapisac np.-miejsce gdzie chcesz urodzić(szpital,dom połoznych, wlasny dom), -sposób w jaki chcesz urodzić (basen, łózko, itp), kto będzie obecny przy Twoim porodzie jeśli zdecydujesz się na rodzinny(maks mogą to byc dwie osoby), -czy chcesz i jakie chcesz środki znieczulające(np.gaz, zastrzyk czy znieczulenie zewnątrzoponowe,itp-wszystko gratis), - czy chcesz podac dziecku od razu po urodzeniu witamine K i jęsli tak to czy przez zastrzyk  czy nie) więcej nie pamiętam , ponieważ rodzilam dwa lata temu-ale na pewno znajdziesz to w ksiązce. POWODZENIA! :):)

Podobne pytania