2013-08-29 10:55 (edytowano 2013-08-29 10:56)
|
Witam,moja 18miesięczna córka wchodzi w fazę buntu dwulatka,wszystko jest na nie,okazuje złość,sprawdza naszą cierpliwość oraz do jakiego momentu w swoim zachowaniu może się posunąć,szczypie,"bije" jednym słowem z aniołka zrobił się diabeł wcielony.....mąż jest w domu co drugi weekend,zjeżdża na 2 dni i znowu do pracy tak więc sama jestem z tym wszystkim i czasem już nie mam sił....jak długo to trwa i jak sobie radzicie/łyście:):)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!