Chciałam sprostować sprawę. Pisałyśmy swego czasu z Martą i również szukałam pożyczki na ten opał. Nie udało się. Wpadłam na pomysł, że może jak już wszystko zawiodło to jakbyśmy się zrzuciły po zeta lub dwa nikomu by ubyło. Jak dziewczyny pisały, sprawa sumienia kto chce daje, kto nie moja temat. Ja nie wnikam od kiedy tu jest zalogowana , nie obchodzi mnie to ponieważ to tylko złotówka czy dwa a może komuś pomóc, może komuś dać wiarę w ludzi, że się nie jest samemu z dzieckiem na tym świcie. Może jej dziecko będzie zasypiało w ciepłym mieszkaniu. Pomyślałam, że to dobry pomysł i jedyny jaki mi przyszedł do głowy. Wiem, że kasa wzbudza kontrowersje ale nie wymieni ubranek dla dziecka za opał. Nie wiem może jestem naiwna, może zbyt wierzę w ludzi, może pomyślałam że jeżeli to forum dla matek to jedna drugą bardziej zrozumie. Może zbyt bardzo wierzę w to, że można sobie bezinteresownie pomagać. Nie wiem ale wiem jedno, że są ludzie słabsi psychicznie i jak chcecie wbijać to zapraszam tu dziewczyny. Pod ten post. Czuję się odpowiedzialna bo to był mój pomysł. Jak jest w życiu ciężko czasem to takie opinie mogę dobić. Nie kopie się dziewczyny leżącego, tym bardziej matki, która dla dziecka zrobi wszystko.
2013-02-21 16:37
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Już chyba wystarczy na ten temat, bo to już nudne. Kto ma zamiar wpłacać niech wpłaca i dla mnie temat zamknięty. Odnosicie się z tym jak by nie wiem co, a najbardziej to ci "pomocni".
Ja to wymyśliłam i nie chcę aby ona obrywała za mnie.
Już chyba wystarczy na ten temat, bo to już nudne. Kto ma zamiar wpłacać niech wpłaca i dla mnie temat zamknięty. Odnosicie się z tym jak by nie wiem co, a najbardziej to ci "pomocni".
Ja to wymyśliłam i nie chcę aby ona obrywała za mnie. Już chyba wystarczy na ten temat, bo to już nudne. Kto ma zamiar wpłacać niech wpłaca i dla mnie temat zamknięty. Odnosicie się z tym jak by nie wiem co, a najbardziej to ci "pomocni".
Ja to wymyśliłam i nie chcę aby ona obrywała za mnie. ja chciałam pomuc, i poprosilam ta pania o numer konta, ale chyba juz jest ok, bo narazie nic mi nie odpisala??.. nie wiem czy nie potrzebuje juz pomocy??, czy sie wystraszyla waszych uwag..
Pewnie, że tak. Dlatego to chciałam sprostować.
Już chyba wystarczy na ten temat, bo to już nudne. Kto ma zamiar wpłacać niech wpłaca i dla mnie temat zamknięty. Odnosicie się z tym jak by nie wiem co, a najbardziej to ci "pomocni".
A Ty co sie czepiasz? Jakatarzyna ma chyba prawo wyjasnic sytuacje, skoro czuje taka potrzebę. Nie widze tutaj zadnego "obnoszenia sie", właśnie odważne z jej strony ze sie przyznala ze była inicjatorka, skoro większość na forum mysli ze ta Marta to jakaś oszustka...
Już chyba wystarczy na ten temat, bo to już nudne. Kto ma zamiar wpłacać niech wpłaca i dla mnie temat zamknięty. Odnosicie się z tym jak by nie wiem co, a najbardziej to ci "pomocni".
Ja to wymyśliłam i nie chcę aby ona obrywała za mnie. Już chyba wystarczy na ten temat, bo to już nudne. Kto ma zamiar wpłacać niech wpłaca i dla mnie temat zamknięty. Odnosicie się z tym jak by nie wiem co, a najbardziej to ci "pomocni".
A Ty co sie czepiasz? Jakatarzyna ma chyba prawo wyjasnic sytuacje, skoro czuje taka potrzebę. Nie widze tutaj zadnego "obnoszenia sie", właśnie odważne z jej strony ze sie przyznala ze była inicjatorka, skoro większość na forum mysli ze ta Marta to jakaś oszustka...