2009-12-26 09:22
|
To pytanie przyszlo mi do glowy dlatego, bo mam za soba 3 porody i przy kazdej corce milosc ta, bezgraniczna, torowala sobie droge w inny sposob... Raz nagle, innym razem w ciagu nastepnych kilku dni i w miare poznawania sie.
Jestem ciekawa jak to bylo u Was.
Z gory dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
1. narodzila sie nagle i niespodziewanie, byla to milosc od pierwszego wejrzenia. |
2. nie oszolomila mnie. Rodzila sie w ciagu nastepnych dni w miare wzajemnego poznawania sie stopniowo i powoli. |
3. pojawila sie nagle po uplywie x czasu od porodu. Wczesniej trudy porodu i inne przyslanialy mi to uczucie. |
4. |