Jesli dziecko zrobi jedna kupe brzydka to jeszcze nie powod do niepokoju.Trzeba obserwowac nastepne.

Hej mamuśki.
Synek ma 6 miesięcy i 4 dni. Gdy miał ok 5 miesięcy dostał wysypki i rumieńców na policzkach. Wszystko wskazywało na skazę białkową.
Karmiłam piersią i odstawiłam nabiał itp. Ustąpiło. Teraz jest problem. Synek jest ciągle głodny. Po spuszczeniu pokarmu uzbierało się z dwóch piersi ok 100 ml. Dokarmiam go mleczkiem. I chodzi o to że od tygodnia próbuje dać mu nutramigen z moim ale nic. Wypije 60 ml i więcej nie chce.:( Nie chcę go zagłodzić i męczyć więc podałam mu stopniowo mleko sojowe. Wcina z uśmiechem:) Aż miło. Jakoś specjalnie nie ma problemu. Kupki robi raz lub dwa razy dziennie o ładnej konsystencji. Ale były zielone o lekko kwaśnym zapachu. Podaje mu lakcid. Mieszkam w UK i tu dla nich wszystko jest normalne. Czytając fora jest napisane że jeżeli dziecko załatwia się normalnie i kupa nie jest pienista to raczej jest ok. I mam mętlik w głowie. Bo podobno zielona kupka u dziecka to chyba nie jest ok. Ale już sama nie wiem. Jeżeli mamusie miałyście taki problem to opiszcie. Czy dalej podawać mleczko sojowe? Buźka.