Dziewczyny, mam nadzieję, że pomożecie. Mój synek ma pól roczku. Karmię go piersią. Jak był malutki to bez problemu jadł mój pokarm z butelki. Później nie było takiej potrzeby, więc nie dawałam mu nic butelką. Teraz po dłuższej przerwie wcale nie chce mi pić z butelki. Staram się mu podawać herbatkę, czasem kaszkę, ale zazwyczaj nie pije, tylko bawi się smokiem. Bardzo rzadko wypije trochę. Ja w połowie września wracam do pracy i obawiam się jak to będzie...Chciałabym mu ściągać mleko i żeby dostawał je z butelki. Pozatym nie chce też za bardzo jeść pokarmów stałych. Chetniej próbuje po kilka łyżeczek jak my coś jemy niż jak specjalnie dla niego coś przygotuję i to też nie tyle żeby się najeść. A co gorsza za tydzień mamy w rodzinie wesele i Adaś ma zostać z moją mamą i bardo się obawiam jak to będzie...Miałyście może podobny problem jak ja? Bardzo proszę o pomoc!
2011-08-27 16:26
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!