mysle tofciu ze to zabki albo jakis skok...

pitku przez sen jej sprobuj dawac, na moja pysie dziala, zaraz monia wciskam i kima spokojnie, trzymam picie w podgrzewaczu kolo lozka od takiego cieplego sie uspokaja

Mój dziś na 7h snu budził się 8 razy z płaczem. Sama już nie wiem co myśleć, więc myślę że oprócz ząbkowania to jeszcze to przesilenie... bo dodatkowo obciął sobie nocne spanie o 2 h, nie chodzi już spać o 19-tej a o 21-ej a wstaje standardowo o 6-7 rano. Najczęściej popłakiwanie zaczyna się koło jedenastej lub północy. 

U nas od kilku dni jest koszmar, budzi się z płaczem kilka razy w ciągu nocy i nie chce zasypiać, nie mam pojęcia o co chodzi...

W ostatnich dniach zauważyłam,że gdy świeci słońce i jest piękny dzień to mój synek bardzo mało śpi w ciągu dnia 3-5 h , natomiast gdy jest pochmurno, i zimno to przesypia praktycznie całe dnie , budzi się tylko na karmienia... Nie wiem czy to wiosenne przesilenie ale myślę ,że pogoda ma duży wpływ. Na nas dorosłych działa podobnie..