ale może poprzewracał się wcześniej w łóżeczku i "źle się ułożyło", po prostu posżło.
moim zdaniem nie wymyślaj narazie żadnych diagnoz, a jak bedzie zdarzac sie to czesciej to wtedy coś zadziałasz...
Czy Waszym dzieciom przydarzyło się takie nagłe ulewanie??? Mój synek ma 6,5 miesiąca i nigdy nie ulewał, a jeśli już to bardzo rzadko. A od wczoraj zdarza mu się to po prawie każdym posiłku. Ładnie mu się odbija a po paru minutach ulewa. Na początku myślałam, że to przez zabawę, przypadkowe uciśnięcie brzuszka, ale rano ulał siedząc spokojnie na kocu. Na razie wyczytałam, że to może (oczywiście...)oznaczać alergię. Ale zanim zacznę znowu wszystko eliminować chciałam Was zapytać czy Waszym dzieciom przydarzały się takie problemy??? Co może być przyczyną???