dzieki marcelka
po troszku zaczełam malej serwowac stale posilki, ale kurde faja strasznie opornie nam to idzie... wypluwanie, krzywienie, az lzy jej z oczu leca od nowych smakow, nie wciskam w nia na sile wiec je tyle co nic, ile waszym maluchom to zajeło?
TAK-od razu dziecko ladnie zaczelo jesc
NIE-zajeło nam to troche... (ile? odp. w komentarzu)
moze macie jakies zlote sposoby?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 13 z 13.
od razu załapał o co kaman:)
mojej zaczelam dawac cokolwiek innego niz mleko po 5 miesiacu, ale w sumie krzywila sie tylko przy pierwszej marchewce ze sloiczka, moze dlatego, ze byla to nowosc, bo teraz je doslownie wszystko co sie jej da, kiedys moj dal jej kawalek cytryny i ona zaczela sobie ja przmielac w buzi :P taka ful kasna cytryne, padlam :P