Moja córcia ogólnie jest niejadkiem, ale od poniedziałku przechodzi już samą siebie, jest pogodna, ale prawie nic nie je, nawet chrupek nie chce, jedynie mleko jeszcze jej podchodzi i nadrabia nim w nocy. Czy wasze 1-1,5 roczne dzieci też tak mają?
Poniedziałek
- 7:20 - 160 ml mm
- 12:00 - 4 małe łyżeczki zupy
- 16:00 - 3 małe łyżeczki serku waniliowego
- 21:00 - 160 ml mm
- 01:00 - 160 ml mm
Wtorek
- 06:00 - 160ml mm
- 13:00 - 3 łyżeczki zupy
- 20:00 - 200 ml budyniu
- 22:00 - 160 ml mm
- 01:00 - 160 ml mm
Środa
- 05:00 - 160ml mm
- 09:00 - jajecznica z 1 jajka
- 17:30 - 100ml budyniu
- 19:00 - 4 łyżeczki ziemniaka
- po kąpaniu o 21:00 mleka nie wypiła
Niby bardzo się nie denerwuję bo już kilka razy robiła takie strajki, ale pomału zaczynam być zła, tym bardziej że mąż chodzi nade mną i każe mi badania małej robić.
Odpowiedzi
- 07:00 - 160ml mm
- 09:30 - kromka chleba z czymś lub jajecznica lub 1 mala parówka dla dzieci lub kawalek chalki moczonej w mleku
- 13:00 - 200 ml zupy lub mięso i warzywa
- 17:00 - owoce w ilosci prawie dużego słoiczka
- 20:00 - 2 małe danonki
- 21:30 - 160 ml mm
I przesypiała noce, a teraz w nocy pije mleko.
Jesli to zeby, to dawaj wszystko na zimno. U nas przechodzil jogurt. I nie dawaj sokow, bo one sa cukrowe i zasycaja. Moj mogl tylko pic, teraz dostaje wode (smakowa niegazowana, bo innej nie tknie, albo miete) i dostal wilczego apetytu. Soki wyjatkowo. Znajoma miala tak samo z corka. Odstawila soki i mala dostala apetytu! Wiec chyba dziala.