Ze to forum będzie mi potrzebne tylko w okresie ciąży. W końcu jestem juz doświadczona mama i co mi tam po radach innych. No i mam właśnie jej potrzebuje . Od pewnego czasu tj około 4-5 dni . Mój mały nie chce nic jeść ani pić. Karmienie go to płacz, nerwy i wciskanie jedzenia na sile . Nie mówię tu o dużych porcjach tylko o dosłownie kilku lyzeczkach . Nie przyjmuje nic , wykreca sie , odpycha , zakrywa i zamyka buzie i wrzeszczy . Wczoraj wcisnelam mu o 7 rano kaszka z lyzeczki (bo mleka z butli to obsolutnie nie spróbuje , do tej pory to chociaż przez sen jadł teraz budzi sie i pluje ) następnie o 16 na sile obiad, myślałam ze jak sie przeglodzi zje chętniej . Niestety pomylilam sie . Czy któraś z mam tak miała? Co zrobiła z tym ? Z góry dziękuje za pomoc.
2012-12-26 08:53
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Moja córa robiła tak w 2 przypadkach: kiedy jej zęby wychodziły i kiedy ją choroba brała.
Jak długo to trwało? Wyglada na zdrowego .Moja córa robiła tak w 2 przypadkach: kiedy jej zęby wychodziły i kiedy ją choroba brała.
Jak długo to trwało? Wyglada na zdrowego .