Zrob mu badania słuchu , wybierzcie się do logopedy tak na wszelki wypadek .
2 lata mu stuknie w niedzielę a pieron nic kompletnie nie mówi. Nawet już mu sie nie chce MAMA powiedzieć. Nie rozumiem tego. Niby się nie przejmuję, ale kurcze ile można czekać na mowę dziecka? Mówił ładnie pojedyncze słowa, ale od jakiegoś czasu nie chce nic powiedzieć. Jak proszę, zeby powiedział cokolwiek to kiwa głową na NIE i tylko to słowo mówi. Rozumie wszystko, bawi się normalnie, mam z nim kontakt wzrokowy, rozumie i rozpoznaje emocje, pokazuje na obrazki jak go poproszę, ale za chiny ludowe nie chce nic powiedzieć. Może ma jakąś blokadę? Nie wiem o co chodzi :( Może któraś mama miałą podobny problem?
Gdziekolwiek czytam na ten temat to każdy medyk w wujku gogle wskazuje na autyzm, kutfa czy każde dziecko, które nie mówi w tym wieku ma autyzm? Mato i córko wymiękam:(
Odpowiedzi
Zrob mu badania słuchu , wybierzcie się do logopedy tak na wszelki wypadek .
Zrob mu badania słuchu , wybierzcie się do logopedy tak na wszelki wypadek .
Zrob mu badania słuchu , wybierzcie się do logopedy tak na wszelki wypadek .