Przed ciążą brałam Euthyrox 75, w ciąży 100 a teraz znowu 75.
Zwykle miewam niskie ciśnienie, natomiast w ciąży miałam akurat wysokie jak na siebie..
Jeśli chodzi o jakieś objawy tej choroby to ja nie mam żadnych, w ciąży też nie miałam, nigdy jakoś tego nie odczuwałam.