Byłam dziś z synkiem u lekarza dyżurującego z wysypką. Nie byłam pewna czy to potówki czy uczulenie więc wolałam się upewnić. Niestety potówki. I doktorek koło 60 (nie wiem co w ogóle tam robił, głuchy jakiś musiałam co chwile powtarzać się no ale ok niech sobie był) przepisał synkowi syrop neospasminę. Ale na ulotce pisze, że nie wolno go dawać tak małym dzieciom, bo syrop zawiera alkohol. Zresztą ten syrop nijak ma się do potówek, bo jest na uspokojenie. Czy w ogóle któraś mama stosowała ten syrop dla swoich dzieci? Wgł. mnie to lekarz nie powinien tego przepisać. A jak ktoś inny by był na moim miejscu nie przeczytał ulotki i podał dziecku? Nie mogę przestać o tym myśleć:(
2013-06-23 17:59
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!