dziewczyny musze sie wyzalić bo zwariuję! Wczoraj pokłóciłam się z moim ale on doprowadził do tego. Mój Ł chciał dziś jechać na Dni Dąbrowy Górniczej. Będą tam imprezki i wgl, ale ja powiedziałam mu ze nie mam ochoty i koniec, bo jestem w ciąży i potrzebuje spokoju, ciszy. Z resztą ostatnio w szpitalu lezałam i nie chce aby głośna muza, hałas pijaków mi zaszkodziły, tymbardziej ze ja zle reaguje na pijanych ludzi bo wiadomo jak to jest.
Napisałam mu ze nie jadę bo jestem w ciąży i koniec! No to on napisał mi: Nie zauwazyłem ze jesteś w ciąży wiesz! Jak ja czegoś chce to tego nie dostaje no ale jak ty zwykle znajdziesz jakieś ale przed ciązą jak coś chciałem to nie bo głowa boli a teraz jak coś chce to nie bo ciąża jest. // Następny sms : Ja mówie prawde! Nie pisz jutro do mnie dlatego ze tel zostawiam w domu takze do zobaczenia w niedziele. Pa!
Bardzo mnie te słowa zabolały, i aż płakałam w nocy. ;-(
Nie rozumiem jednego, jak tak bardzo mnie kocha to dlaczego nie potrafi mnie zroumieć tylko potrafi się czepiać? Chore to.
Odpowiedzi
nie pytaj kto jest dla niego dzis wazniejszy - bo Ci pokazal.
ciezkie zycie cie czeka. tym bardziej ze Ty jestes domatorka, bedzie Ci zwiewal czasami a wczesniej sie awanturowal z byle powodu, zeby miec pretekst do wyjscia.
Czemu każdy facet jest podobnie skonstrułowany =/