Niestety dostałam okres:( «konto zablokowane» |
2011-12-19 11:34
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam może przesadzam i panikuje...tak z każdym pytaniem zwracam się do was...ale jestem rozbita:( tak bardzo chciałam zajść w ciąże i już myślałam, że coś z tego będzie w tym miesiącu ale chciałam poczekać do środy na okres...wczoraj jeszcze to robiliśmy z moim facetem a dzisiaj rano zobaczyłam rozmytą plame krwii:( boli mnie brzuch jak na okres...znowu nici z dzidziusia:( chce mi się ryczec...nie mogę przestać myśleć o dziecku...nie wiem co dalej...może napisze któraś z was do mnie na gg? jestem młoda i dopiero weszłam w ten świat dlatego nie wiem co i jak...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

10

Odpowiedzi

(2011-12-19 11:46:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paola80
spokojnie napewno sie uda cierpliwosci nie mozesz sie tak szybko poddawac glowa do gory i powodzenia:))
(2011-12-19 12:16:21) cytuj
nie martw się ;) my z moim jeszcze wtedy chłopakiem (bo już teraz mężem) w ogóle się nie zabezpieczaliśmy przez rok, już myślałam że skoro tyle razy "kończył" we mnie a ja dalej w ciąży nie jestem to coś ze mną nie tak, albo z nim..aż tu po roku niespodzianka ;) od razu 4 dzień po okresie ;) tobie też się uda :)
(2011-12-19 12:16:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hania22
Ja nie wiem jak to jest, bo moja ciąża nie była planowana, była zaskoczeniem, ale bardzo się z tego powodu ciesze :) Na pewno wam się uda może idz do ginekologa i powiedz mu o tym może jakieś witaminy każe ci jeść i zajdziesz w ciąże :) Powodzenia trzymam kciuki :)
(2011-12-19 12:20:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
milka88
Wszędzie czytam żeby sie wyluzować i nie mysleć o staraniach a na pewno się uda:) Wiem z doświadczenia ze cieżko o tym nie myśleć ale stres nie jest wskazany...Pozdrawiam i trzymam kciuki za nastepny miesiąc.
(2011-12-19 12:49:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ka6aa
spokojnie Justysia;) Wiesz jak to jest w życiu jak się o czymś nie myśli nie chce się tego to zawsze jest a jak się bardzo czegoś chce to nigdy nie wychodzi. Oblicz sobie dokładnie dni płodne i próbuj dalej.. ale nie pozwol by ta mysl zaprzatala cale twoje dnie ;) Głowa do góry i licze ze wam sie uda! :)
(2011-12-19 13:54:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tosia1
Spokojnie kochana widocznie jeszcze nie czas jak sie czegoś mocno chce to nigdy nie wychodzi tak jak powinno:(
rozumiem cie bo tez staraliśmy sie 2lata o dzidzie tak bardzo chcieliśmy i za karzdym brakiem okresu tak sie cieszyłam ze moze jestem a tu dupa nie wychodziło:( dałam mozna powiedziec na luz zaczelam myślec nawet ze to moze moja wina ze cos ze mna nie tak ale uzbroiłam sie w cierpliwość uda sie to uda nie to trudno bedziemy prubowac dalej az w koncu zobaczyłam te dwie upragnione kreski:)Cierpliwości kochana:)
(2011-12-19 14:18:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ma1
mi wiele osób doradzało wyluzuj się,nie myśl o tym stale...ale jak nie myślec jak siedziałam całe dnie w domu sama,mąż do nocy w robocie,wtedy nie mialam jeszcze internety(wtedy było mi z tym źle,że nie mam neta,że nie mam co robic,sama...ale dziś wiem,że to bylo dobre,bo nie siedziałam stale na necie,nie czytałam,nie wkręcałąm sobie).mój synek ma obecnie 2 latka i 3 miesiące.nasz ślub odbył się w sierpniu,a starania zaczęliśmy we wrześniu(byliśmy z mężem już razem 8lat razem)więc postanowiliśmy,że zaraz po ślubie chcemy miec dziecko,a nie czekac aż się dorobimy itp.we wrześniu zaczęliśmy starania,a w styczniu dopiero nam się udało ujrzec 2 kreski.trwało to 5 miesięcy,mąż wracał wtedy codziennie do domu i prawie codziennie były staranka!!!po 4 miesiacach wyczekiwania zaczełam sie bac,że cos może ze mną nie tak...ale na przełomie grudnia i stycznia udało się,kupiłam sobie testy owulacyjne i je robiłam,jak zaczęły wskazywac 2 kreski staraliśmy się...i dopiero wtedy się udało.teraz staramy się o kolejne dziecko,bardzo tego chcemy,a przede wszystkim ja,też stale o tym myślę,czytam na necie,jak mi się spóźni okres to zaraz się nakręcam,że może jestem...myślałam,że podczas starań o drugie dziecko będzie łatwiej.myślałam,że jak przejdę całą ciążę(co w moim przypadku nie była łatwa,przyjemna i nudna),po porodzie,że się tak wystraszę,że powiem -NIGDY WIĘCEJ...i gdybym pewnie,nie chciała i unikała wpadki,bała się strasznie to bym zaszła nawet nie wiadomo kiedy....a jest wręcz odwrotnie,bardzo chcę,myślę stale itd.tylko,że teraz mąż jest w delegacji i ciężko jest trafic na owulację...już mija 4 miesiąc starań i nic...wiem,że dopóki będzie w delegacji to się pewnie nie uda.tym razem nie kupuje testów owulacyjnych,bo po co.zrobie sobie test ,bedzie pokazywał dni płodne,a mego lubego nie ma i tylko gorzej się będę czuła,że teraz są te dni a go nie ma...a tak zostaje nam tylko kochac sie i cieszyc sobą w weekendy i myślec,że a nóż widelec się uda!!!to się rozpisałam,kurcze ...
(2011-12-19 14:20:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ma1
co mogę ci poradzic,to kup sobie testy owulacyjne,a może akurat pomogą i przyspieszą wyniki starań,może nie trafiacie w owulkę...ale jak piszesz,że kochacie sie nawet parę razy dziennie?wystarczy co 2 dni!!!a jakby testy pokazywały 2 kreski to cdziennie spróbowac!!powodzenia
(2011-12-20 15:39:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaizuza
Potwierdzam. Im częściej się kochasz, tym plemniki są słabsze i mogą nie być w stanie zapłodnić jajeczka. KOchajcie się swobodnie co 2-3 dni i czekam na wieści. Pamiętaj, że ciąża to jest niespodzianka, a niespodzianka przychodzi niespodziewanie:)

Podobne pytania