2013-07-22 21:38
|
Nie dopilnowalam go,to moja wina, zlecial z ok 40 cm na panele, poryczal uspokoil sie na rekach i zjadl mleko. Pojechalam na ip, powiedzieli mi ze dzieciom tak malym nie robi śie przeswietlen ani nic takiego. Powiedzieli ze moge zostac na 48 h na obserwacji lub zabrac malego i w domu obserwowac i ze w 99% nic sie nie dzieje. Maly byl pogodmy i śokojny, w aucie wracajac zasnal. JAKBY pojawily sie wymioty lub bardzo plakal lub cokolwiek niepokojacego mam wrocic.Juz kiedys spadl :-(:-(:-(Okropna matka ze mnie. Czy komus tez sie to przytrafilo?Wezme go do lozka na noc i chyba oka nie zmruze :-(
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!