2011-11-22 12:46
|
Moja córcia ma już prawie 6 miesięcy, nie wychodzą jej żeby. W nocy budzi się co 1,30h-2,00h na karmienie. Jak śpi w naszym łóżku razem z nami to co 2.00h-3.00h. Nie wiem co może być tego przyczyną. W nocy automatycznie na jej jęki wstaje i przystawiam do piersi. Jestem zbyt zmęczona żeby domyślać się czy to tylko zły sen czy jest głodna. Nie wiem czy mam mało syty pokarm czy po prostu trzeba to przeczekać.
Jak myślicie co może być przyczyną tak częstego wstawania w nocy?? Też przechodziłyście przez taki okres??
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
mozesz albo wytrzymac albo poswiecic okolo tygodnia i jak sie budzi podawac wode podobno dziecko sie wtedy odzwyczaja od wstawania ja nie dalam rady przeczekałam to wstawanie teraz Lena budzi sie raz na jedzenie od którego zreszta tez staram sie ja odzwyczaic i jest dobrze.aha co do sytości pokarmu obawiam sie ze to nie ma znaczenia mi gadali odstaw piers daj butle bedzie spala poczekalam po pol roku zaczelam dawac na noc butle kaszy ponoc miala spac ale nie dalo to nic wiec taki juz chyba urok naszych dzieci:) głowa do góry w koncu minie:)
no wlasnie tak niby mówia ale to o d... rozbic moje znajome tak zrobiły przeszły z piersi na mm i sie jeszcze bezsennosc pogorszyła...
mozesz albo wytrzymac albo poswiecic okolo tygodnia i jak sie budzi podawac wode podobno dziecko sie wtedy odzwyczaja od wstawania ja nie dalam rady przeczekałam to wstawanie teraz Lena budzi sie raz na jedzenie od którego zreszta tez staram sie ja odzwyczaic i jest dobrze.aha co do sytości pokarmu obawiam sie ze to nie ma znaczenia mi gadali odstaw piers daj butle bedzie spala poczekalam po pol roku zaczelam dawac na noc butle kaszy ponoc miala spac ale nie dalo to nic wiec taki juz chyba urok naszych dzieci:) głowa do góry w koncu minie:)
no wlasnie tak niby mówia ale to o d... rozbic moje znajome tak zrobiły przeszły z piersi na mm i sie jeszcze bezsennosc pogorszyła...