Po pierwsze bardzo obciazal moj kregoslup. Juz przy niewielkiej wadze dziecka mialam ogromne bole przy noszeniu go.
W tym nosidelku nie mozna nosic dziecka dluzej niz 2 godz. dziennie, co chyba swiadcza o tym, ze najzdrowsze nie jest.
Moja cora wlozona do niego dlugo w nim spokojnie nie wytrzymywala.
Mam rowniez chuste i moge ja z czystym sercem polecic.
Z czystym sercem moge rowniez polecic nosidla ergonomiczne: Tuli, Mei Tai, Manduca, Bondolino itp.
Chusta jest moze o tyle lepsza, jak dla mnie, ze mozna ja indywidualnie dopasowac do dziecka i daje mozliwosci przeroznych wiazac, z posrod ktorych mozna wybrac to najodpowiedniejsze dla matki i dziecka.