Odnośnie karmienia mieszanego lisiczka |
2014-09-06 11:45
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Karmię dzidzię od 4 dni sposobem mieszanym i jeszcze nie do końca ogarniam.Też miałyście tak,że jak podaję najpierw pierś to nie bardzo później chce wypijać mm,a jak najpierw mm to później nie chce piersi.Dodam tylko,że mała ma 3 miesiące i przy ostatniej kontroli okazało się,że spadła z wagi,dlatego muszę dokarmiać.Zależy mi,żeby utrzymać karmienie piersią także..

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

8

Odpowiedzi

(2014-09-06 11:52:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bernik26
A można np raz nakarmić mm a raz piersią, wtedy troszkę by przytyła, tylko nie wiem czy pokarm nie zacząłby zanikać jeśli będziesz rzadziej karmić. Jak nie chce wiecej jeśc to chyba jest po prostu najedzona...
(2014-09-06 13:21:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lisiczka
Raz piersią a raz mm odpada,ponieważ moje mleczko nie jest już tak wartościowe jak wcześniej i dlatego muszę dokarmiać....
(2014-09-06 13:26:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lisiczka
Tzn.tak: pediatra powiedział najpierw moje mleko,a potem dokarmić mm
(2014-09-07 09:11:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lisiczka
Dziękuję Przemciowamama za wyczerpującą odpowiedź! Powiem Ci,że już mam mniej mleka i czuję to wyraźnie.Pewnie wkrótce zaniknie samo....moja Stefania pociumka tylko 3,4 minuty i już ma jakiś nerw...i wtedy mm.A mm je mało jak na Jej wiek,bo ok 70mg.Ale może dlatego,że dopiero zaczęłyśmy...
(2014-09-07 23:56:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lisiczka
Też stała się nerwowa przez te szarpanki przy jedzeniu. Mój w najgorszym momencie zaczynał wrzeszczeć z głodu i stresu, nie było sposobu na uspokojenie Go,ani nakarmienie- niestety sama do tego doprowadziłam. Po jakimś miesiącu spróbowałam odciągać swój pokarm laktatorem i podawac w butelce,ale to też nic nie dało,bo miałam mało pokarmu. Odciągałam ok 50-70ml jak dobrze poszło,więc musiałam dorabiać mm i znowu denerwować dziecko przerwami i zmianą butelki. To było zupełnie bez sensu,ale chciałam "dobrze "
Teraz też już nie mam aż tak wielkiego ciśnienia na karmienie piersią,jak widzę,że Ona się denerwuje.Będę jeszcze próbowała,ale nie za wszelką cenę...teraz je już 90 ml mm,martwię się,że za mało....

Podobne pytania