Ogólnie wiadomo, że piersi się przyzwyczaiły do tego, by produkowac mleko i do tego stanu rzeczy przyzwyczajały się przez ten cały czas, a teraz potrzeba znowu czasu, żeby "zrozumiały", że nikt już mleczka nie chce ssac i nie muszą go produkowac. Jak Cie bolą, to odciągaj mleczko, ale zawsze tylko do odczucia ulgi, więc często, a nie do końca, bo jak będziesz odciągała do końca, to piersi będą czuły, że potrzeba dużo mleka i tyle właśnie produkowały.. Możesz okładac piersi zmrozonymi wczęsniej liścmi kapusty lub pic trochę szłwi, która zmniejsza wytwarzanie mleka..
Ale jesli chcesz wrócic do karmienia, to musisz właśnie trochę więcej odciągac, ale też nie całkiem do końca, żeby ta laktacja nie zniknęła cłakiem i aby potem się dziecko najadało znowu Twoim mleczkiem.. musisz przecierpiec ;) Ale w sumie tak szybko nie zniknie.. wszystko zalezy od organizmu kobiety, bo niektóre i pół roku po przestaniu karmienia jeszcze mają trochę pokarmu..