2. Zaczelam podawac ser zolty i wszystkie w sumie warzywa. Daje tez rzeczy pieczone, ale smazonego nie. W sumie roczne dziecko to jeszcze malenstwo, nie wprowadzalam zbyt wielu zmian.
2013-09-26 14:25
|
1.
Po 10 mż dziecka należy zmniejszyć ilość podawanego mleka z 4 razy na 3 porcje dziennie, a w to miejsce wprowadzić obiad składający się z dwóch dań. Czy stosujecie się do tego? Ja staram się do tego stosować, jedna jak np. na II śniadanie podam dziecku np.jajecznicę to wtedy nie robię dziecku obiadu z dwóch dań, czy też tak zamieniacie?
2. Co zmienia się w odżywianiu dziecka po ukończeniu pierwszego roku, co jest zmieniane poza rodzajem mm? Jakie Wy zmiany wprowadziłyście?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
2. Zaczelam podawac ser zolty i wszystkie w sumie warzywa. Daje tez rzeczy pieczone, ale smazonego nie. W sumie roczne dziecko to jeszcze malenstwo, nie wprowadzalam zbyt wielu zmian.
1. Moja corka ma 2 latka i w zyciu nie zjadlaby obiadu z dwoch dan! Na sniadanie pije mleko i moze cos skubnie, np plaster wedliny i to wszystko. Potem obiad, ale tez nie za wiele, potem jakis podwieczorek i mleko na kolacje.
2. Zaczelam podawac ser zolty i wszystkie w sumie warzywa. Daje tez rzeczy pieczone, ale smazonego nie. W sumie roczne dziecko to jeszcze malenstwo, nie wprowadzalam zbyt wielu zmian.
Nie miałam na myśli, aby za jednym razem podawać obiad z 2 dań...tylko zupa o 13 a ziemniaczki z mięsem/rybą o 16..2. Zaczelam podawac ser zolty i wszystkie w sumie warzywa. Daje tez rzeczy pieczone, ale smazonego nie. W sumie roczne dziecko to jeszcze malenstwo, nie wprowadzalam zbyt wielu zmian.
Dziękuję za odp.
1. Moja corka ma 2 latka i w zyciu nie zjadlaby obiadu z dwoch dan! Na sniadanie pije mleko i moze cos skubnie, np plaster wedliny i to wszystko. Potem obiad, ale tez nie za wiele, potem jakis podwieczorek i mleko na kolacje.
2. Zaczelam podawac ser zolty i wszystkie w sumie warzywa. Daje tez rzeczy pieczone, ale smazonego nie. W sumie roczne dziecko to jeszcze malenstwo, nie wprowadzalam zbyt wielu zmian.
U mnie było (i jest) podobnie. Nie podaję obiadu z dwóch dań. Na śniadanie było mleko (z piersi lub mm), pózniej jajecznica lub kanapka, obiad (drugie danie), podwieczorek to owoce lub jogurt naturalny z wkrojonymi owocami, kolacja to kaszka i przed snem mleko czasem. Smażonego nie, tylko gotowane, lepsze gatunkowo wędliny, sery białe, żółte, warzywa. Nie podaje żadnych Danonków, parówek ani serków topionych, które z serkiem nic wspólnego nie mają ;)
2. Zaczelam podawac ser zolty i wszystkie w sumie warzywa. Daje tez rzeczy pieczone, ale smazonego nie. W sumie roczne dziecko to jeszcze malenstwo, nie wprowadzalam zbyt wielu zmian.