Witam serdecznie
Otóż 17 marca br. poroniłam w 15 tc. Kiedy 18 marca wieczorem wychodziłam do domu, wszystko wydawało się być w porządku. Wczoraj, 3 dni po zdarzeniu bardzo zaczęły boleć mnie piersi. Jest to na tyle silny ból, że praktycznie w ogóle nie mogę się dotknąć. Nie doświadczyłam czegoś takiego nawet podczas ciąży. Piersi były jedynie odrobinę pełniejsze i wrażliwsze, niż zazwyczaj. A teraz.. są nabrzmiałe i ciężkie. Czy to możliwe, że zaczęło zbierać się w nich mleko? Akurat teraz? :( Była to moja pierwsza ciąża, w szpitalu nawet nie zasugerowano mi, że coś takiego może mieć miejsce. Nie wiem, czy wybrać się z tym do lekarza, czy za jakiś czas samo minie.
Pozdrawiam gorąco i liczę na sugestie
Odpowiedzi
wspolczuje :(idz do lekarza moze dostalas zapalenie tak jak pisze kolezanka