2012-06-23 20:09
|
Wczoraj Julcia wypadla mojemu chlopakowi z nosidelka, z wysokosci metra. Nie wiem jak upadla bo nie widzialam, on tez jest w szoku nie wie na co upadla. Od razu pojechalismy do lekarza i ten powiedzial ze wszystko jest ok, ale kazal obserwowac. Ale stwierdzilismy ze pojedziemy do szpitala. TYam zrobili przeswietlenie glowki ale nic nie wykazalo wiec pojechalismy do domu. Teraz mala placze caly czas i robi jej sie twardy brzuszek. Pomozcie mi ; (( nie wiem co jej jest :(:(
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Twardy brzuszek ma tylko podczas płaczu?
Dla bezpieczeństwa maluszka możesz podjechać do szpitala - nigdy nic ie wiadomo, a ja siedząc u siebie w domu i nie będąc lekarzem nie mogę Ci powiedzieć co jest malutkiej...
Nie denerwuj się, to na pewno - spróbuj malutką uspokoić jeśli nic jej nie pomoże to jedź..
tak twardy brzuszek ma. teraz sie troche uspokoila.
Pewnie to kolka,tak jak pisza dzieczyny.Mi sie nie wydaje,ze jedno z drugim ma cos wspolnego,ale jak Cie to bardzo martwi to jedz do szpitala.