Ja mam w domu, oprócz dwójki dzieci - bałaganiarza pospolitego. MASAKRA! A później jakieś docinki, że zrzędzę :/ Błędne koło!

hahahahah no chcialabym :)
Czy tylko mnie rozpierdz.... te wszystkie obowiazki domowe? nie jestem pedantka ale lubie porzadek,czystosc w calym mieszkaniu,drazni mnie ze mimo ze z rana posprzatam,umyje podlogi,kurze powycieram,lazienka blysk,w kuchni ok,a za kilka godzin to samo..gotowanie obiadu,po nim znow sprzatanie,wieczorem znow nawalone w kuchni,w pokoju paletaja sie rozne rzeczy,podlogi znow takie same jak z rana...nic trza by bylo nic nie robic tylko sprzatac,a ta piekna pani z idealnym usmiechem na twarzy z TV mi kity bedzie cisla ze sprzatanie,organizacja to nic wielkiego-trzeba tylko chciec,ja chce bardzo i co z tego? hahahah :/